Koronawirus w służbie polskim radioamatorom !!!

W tym całym szaleństwie wreszcie coś pozytywnego, a ciemnogród już grzmi, że ugotujemy im mózgi.

Pojawiło się rozporządzenie, które wreszcie zwalnia nas z konieczności wykonywania kosztownych badań środowiskowych, która to skutecznie utrudniały wielu polskim radioamatorm montowanie anten na dachach bloków. Trochę się nie dziwię laikom ze spółdzielni, którzy widząc na pozwoleniu 150W czy 500W oczekiwali papierka potwierdzającego wykonywanie badań środowiskowych. Dla nich coś takiego jak QRP brzmi równie egzotycznie, jak dla nas cokolwiek z metodologii prawa budowlanego, dlatego nie dziwię się, że robili nam takie trudności.

Nie będę się wypowiadał na temat kwestii lobby telekomunikacyjnego, które być może stoi za tym przepisem, oraz tego, że od KFowców dalej będzie się wymagało dostarczania bezsensownych papierów, uważam że jako radioamatorzy powinniśmy się cieszyć ze zmiany prawa i korzystać, póki radiofoby nas nie zjedzą.